Herbatka na zimno to produkt, który mnie naprawdę zaintrygował. No bo jak to? Herbata ma się zaparzyć w zimnej wodzie? (chociaż czy zaparzyć to dobre słowo tutaj). Okazuję się, że da się. Herbapol stworzył produkt dzięki któremu możemy w szybki sposób przygotować herbatę mrożoną. Przejdźmy do cech produktów. Ja skupię się na smaku mięta mango, bo taki zakupiłam. W ofercie dostępna jest również herbata o smaku truskawkowo – rabarbarowym.
Herbata o smaku mango? Czy aby na pewno?
Herbatka na zimno to herbata ziołowo-owocowa. Jej bazę stanowią jabłko, liście mięty pieprzowej, skórka pomarańczy i owoc mango. Owoca mango jest co prawda mało, bo tylko 1%, ale jest on wyczuwalny. Przypuszczam, że może to być spowodowane dodatkiem aromatów. Są one jednak naturalne więc nie ma do czego się przyczepić. To czy jest to fair ze strony producenta aby na produkcie było napisane, że jest o smaku mango, a później okazuje się go, że jest go niewiele do oceny zostawiam wam. Według mnie o ile smak jest wyczuwalny i nie został uzyskany za pomocą sztucznych aromatów jest to ok. Pamiętajmy również, że mango to dość drogi produkt na polskim rynku więc gdyby miałoby ono stanowić główną bazę to produkt musiałby być stosunkowo droższy.
Słodki produkt, naturalnoć i niska kaloryczność w jednym
Kolejna cecha produktu, którą się chwali producent to to, że herbatki nie trzeba dosładzać. Tu mi się lampka zapalił,a że na pewno ma jakiś syrop glukozowo-fruktozowy i już chciałam krytykować, ale nie tak szybko. Po przeczytaniu składu okazuje się, że słodzik stanowią tutaj liście stewii co jest ogromnym plusem. Stewia nie ma praktycznie kalorii, a nadaje słodkiego smaku. I to tak słodkiego, że momentami herbata wydawała mi się za słodka.
Dodatek kwasu cytrynowego – czy to źle?
Ostatni dodatek w herbatce to regulator kwasowości – kwas cytrynowy. Brzmi strasznie, ale nie ma czego się bać. Dodajecie cytrynę do napojów? W wakacje zajadacie się porzeczkami? Tam też znajduje się kwas cytrynowy. Kwas cytrynowy czy dodatek soku z cytryny w warunkach domowych to świetny sposób na doprawienie deserów na bazie owoców czy tutaj herbatki owocowo – ziołowej
Herbatka na zimno to ciekawy produkt, który na pewno zasługuje na uwagę. Został stworzony tak aby móc przygotować go w każdym miejscu. Wystarczy saszetkę spakować do torebki i wrzucić do butelki z wodą jeżeli najdzie nas na nią ochota. Nie wymaga słodzenia, a dzięki zastosowaniu liści stewii kaloryczność herbatki na zimno wynosi tylko 1 kcal na 100 ml. Minusem może być to, że na opakowaniu dużymi literami napisane jest mięta-mango, a na pierwszym miejscu w składzie znajduje się jabłko. Mango z kolei jest ostatnie.
Mieliście do czynienia z tym produktem? Jak wrażenia?
Ja osobiście uwielbiam tę herbatkę. Mocze ją krótko, czasem daję więcej wody. Pycha.
Tą miętę z mango bym chętnie spróbowała. Uwielbiam takie herbatki